Dieta Twojego dziecka

Tłuszcz stanowi od 50 do 60% masy mózgu. Związek ten uczestniczy również w budowie całego układu nerwowego oraz wszystkich komórek organizmu. Tłuszcz jest szczególnie ważny w diecie rozwijających się organizmów dzieci, dlatego przyjmuje się, że powinien on stanowić aż 35-40% dostarczanej z nią energii. Dla jak najlepszego rozwoju naszych pociech ważna jest nie tylko ilość tłuszczu w ich codziennym jadłospisie, ale również, a może przede wszystkim, jego jakość.

W diecie dzieci należy ograniczyć ilość nasyconych kwasów tłuszczowych oraz najlepiej wykluczyć izomery trans kwasów  tłuszczowych.

Obecność izomerów trans kwasów tłuszczowych w diecie powoduje:

• wzrost zawartości we krwi szkodliwego cholesterolu LDL oraz obniżenie korzystnego cholesterolu HDL;
• wzrost zawartości we krwi czynnika przyczyniającego się do rozwoju niedokrwiennej choroby serca;
• wzrost ryzyka rozwoju cukrzycy typu 2;
• zwężanie naczyń krwionośnych przyczyniające się do niedotlenienia serca;
• zaburzenia widzenia i działania systemu nerwowego;
• otyłość.

Oczywiście, dziecko nie zachoruje od razu, ale jeżeli będzie systematycznie, od małego jeść żywność zawierającą te izomery, wówczas znacząco rośnie ryzyko wystąpienia ww. schorzeń, nie tylko w wieku dorosłym, ale już w okresie nastoletnim.

Izomery tras kwasów tłuszczowych występują w:  żywności typu fast-food, frytkach, popcornie, herbatnikach, biszkoptach, croissantach, wafelkach, itp., twardych margarynach (przed wszystkim tych do pieczenia), koncentratach zup i sosów (kostkach bulionowych, zupach w proszku), płatkach śniadaniowych. Wszystkie wymienione tutaj produkty spożywcze powinny jak najrzadziej znajdować się w diecie dziecka.

Kwasy tłuszczowe nasycone występują w większych ilościach w żywności pochodzenia zwierzęcego, ale są również obecne w produktach roślinnych, tyle że w mniejszej ilości. Kwasów tych nie tylko nie da się całkowicie wykluczyć z diety dziecka, ale nawet nie należy tego robić, ponieważ w ograniczonej ilości są one dziecku potrzebne m.in. jako źródło energii. Dobrze jednak jest mieć świadomość obecności tych kwasów w żywności i używać ich z głową. W diecie malucha powinny znaleźć się zarówno tłuszcze zwierzęce, jak i roślinne. Kanapki posmarujmy masłem, ale już surówka z marchewki i rodzynek niech będzie z oliwą. Nie bójmy sie pełnotłustego mleka. Pamiętajmy również o tłuszczu pochodzącym z ryb, który zawiera bardzo ważne dla rozwoju dziecka niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe. Świetnym źródłem tłuszczu dla dzieci są też awokado oraz oliwki.