Diety odchudzające

Dieta proponowana przez Pierre'a Dukana to ścisła dieta wysokobiałkowa, w której źródłem protein (białek) mają być wyłącznie chude produkty pochodzenia zwierzęcego. W koncepcję tą doskonale wpisują się zarówno mięsa, jak i przetwory drobiowe. Spróbujmy odpowiedzieć sobie na pytanie dlaczego miałabym/miałbym jeść właśnie drób? Czy rzeczywiście wyróżnia się on czymś na tle innych rodzajów mięsa? Jakie korzyści mi daje?

Na początek może nieco zaskakujące dane. Zgodnie z definicją mięso są to mięśnie szkieletowe ssaków i ptaków uznane za zdatne do spożycia przez człowieka wraz z przyległą tkanką, gdzie ogólna zawartość tłuszczu i tkanki łącznej (ścięgna, chrząstki) nie przekracza określonych wartości. Jakie są to wartości? Maksymalne dopuszczalne zawartości tłuszczu i tkanki łącznej w mięsie wynoszą w przypadku świń 30% tłuszczu (!!!) i 25% tkanki łącznej, u ssaków innych niż świnie i króliki (np. mięso wołowe, konina, baranina) po 25% tłuszczu i tkanki łącznej. W przypadku ptaków (indyk, kurczak, kura) i królików zawartość tłuszczu wynosi maksymalnie 15%, a tkanki łącznej tylko 10%. Jak widać, już z definicji, mięso wieprzowe samej tkanki mięśniowej (czyli tego co dla nas najważniejsze) może zawierać tylko 45%, reszta to tłuszcz i chrząstki. Natomiast największą „mięsnością" (75%) będzie charakteryzował się drób. Musimy sobie zdawać sprawę, że tkankę mięśniową budują białka, a więc te składniki odżywcze, które są podstawą diety Dukana. Oczywiste więc jest, że indyk, czy kurczak są doskonałym źródłem pełnowartościowego białka. Większość innych gatunków mięsa zawierać może zdecydowanie więcej tłuszczu oraz węglowodanów (cukrów), których spożycie ograniczamy w diecie wysokobiałkowej. Największa zawartość białka występuje w mięsie chudym, bez ścięgien, nieżylastym. I tak  np. 100 g piersi pieczonej Indykpol zawiera 21,6 g biologicznie wartościowego białka i tylko 0,5 g węglowodanów oraz 3,4 g tłuszczu. Jeszcze lepiej wygląda carpaccio z indyka, w którym zawartość białka wynosi aż 25,7g (na 100 g produktu), podczas gdy zawartość węglowodanów wynosi 1 g, a tłuszczy tylko 1,5 g.

Czy wiecie jakie jest jedno z największych zagrożeń diety wysokobiałkowej? Otóż zaleca ona spożycie dużych ilości białka pochodzenia zwierzęcego, a białku temu często towarzyszą duże ilości tłuszczu, i tak jedząc proteiny jemy też tłuszcz zatykający naczynia krwionośne, obciążający wątrobę i oczywiście odkładany w postaci tkanki zapasowej. Przyjrzyjmy się składowi dwóch szynek wieprzowej i z kurczaka. Szynka wieprzowa gotowana (w 100 g) zawiera 16,2 g białka, 1 g węglowodanów i aż  18,3 g tłuszczu! Tymczasem delikatna szynka z piersi kurczaka (w 100 g) zawiera 16,2 g białka, 1,5 g węglowodanów i tylko 1,6 g tłuszczu. Jak widać, zawartość białka w obydwu produktach jest identyczna, zawartość węglowodanów porównywalna, natomiast różnica w ilości tłuszczu jest olbrzymia! Zdecydowanie wygrywa pierś z kurczaka.

Ważna jest nie tylko ilość, ale i jakość tłuszczu. Tłuszcz obecny w mięsie indyka i kurczaka jest zdecydowanie bardziej wartościowy niż tłuszcz wieprzowy, czy wołowy. Tłuszcz drobiowy zawiera dużo tzw. nienasyconych kwasów tłuszczowych. Dlaczego są one takie ważne? Kwasy tłuszczowe są to związki chemiczne będące częściami składowymi cząsteczki tłuszczu. Możemy je podzielić na trzy grupy: nasycone kwasy tłuszczowe (NKT), jednonienasycone kwasy tłuszczowe (JNKT) oraz wielonienasycone kwasy tłuszczowe (WNKT). NKT stanowią właściwie tylko źródło energii, poza tym nie pełnią żadnej ważnej roli, jeżeli jest ich nadmiar, są odkładane w postaci tkanki tłuszczowej. Ponadto, NKT silnie wpływają na poziom cholesterolu w organizmie; zwiększają głównie ilość szkodliwego cholesterolu LDL we krwi. Jeżeli mamy za dużo cholesterolu LDL, to odkłada się on na ścianach naczyń krwionośnych, zatykając je i prowadząc do zmian miażdżycowych. W konsekwencji jego nadmiar prowadzić może do schorzeń serca i układu krążenia. Zatem powinniśmy się wystrzegać NKT. Co innego dwie pozostałe grupy. JNKT dbają o nasze serce, obniżają poziom cholesterolu LDL, a zwiększają ilość dobrego cholesterolu HDL we krwi. WNKT stanowią element budujący błony komórkowe. Dzięki nim ściana otaczająca komórkę jest elastyczna i łatwo przechodzą przez nią substancje odżywcze. Jeżeli przyjrzelibyśmy się procentowemu składowi kwasów tłuszczowych w tłuszczach zwierzęcych, to zdecydowanie na korzyść wyróżnia się tłuszcz drobiowy. Zawiera on aż 50% JNKT  i tylko około 30% NKT, podczas gdy tłuszcz wieprzowy, czy wołowy zawierają mniej JNKT (ok. 45%) i aż ponad 45% NKT.

Na koniec przyjrzyjmy się kaloryczności produktów drobiowych. Ilość kalorii jakie dostarcza nam 100 g przetworów drobiowych średnio wynosi ok. 91 kcal (np. polędwica drobiowa 78 kcal, schab w majeranku 83 kcal, szynka z udźca opiekana 95 kcal). Jak widać są to wartości niewielkie. Dla porównania, wspominana już szynka wieprzowa gotowana (100 g) dostarcza 233 kcal, a polędwica sopocka 165 kcal. Spora różnica, prawda?

Naukowcy są zgodni, że skład mięsa drobiowego jest korzystny dla zdrowia człowieka. Zdecydowanie można je polecać zarówno osobom będącym na diecie, jak i tym, którzy chcą po prostu zdrowo jeść.