Smaczna kuchnia

Bulionowi na kościach przypisywane jest prozdrowotne działanie, nazywa się go zupą mocy. Podobno wygładza zmarszczki, uszczęśliwia jelita i uspokaja mózg. Czy to prawda?

Co to jest bulion na kościach

Bulion na kościach (inaczej wywar z kości, bulion kolagenowy) to płyn uzyskiwany w wyniku długotrwałego gotowania na małym ogniu zwierzęcych kości i tkanek łącznych z dodatkiem lub bez dodatku włoszczyzny. Może on stanowić bazę, na podstawie której przygotowuje się zupy i sosy. Niektórzy piją go w czystej postaci, traktując jako wartościowy i odżywczy napój.

Bulion ten może być robiony na kościach wołowych, wieprzowych, drobiowych. Można też stosować mieszankę powyższych, czyli na przykład: kości wołowe szpikowe, szyje indyka, skrzydła indyka, kurze łapki, nóżki wieprzowe.

Czasem do bulionu dodaje się również ocet jabłkowy, który ma za zadanie zwiększyć ilość wolnych aminokwasów w wywarze. Może również wydobyć nieco więcej wapnia z kości.

Właściwości zdrowotne bulionu na kościach

Wywarowi z kości przypisuje się szereg właściwości zdrowotnych. Ma on: poprawiać jakość skóry, wspomagać leczenie zespołu nieszczelnego jelita, wspomagać detoksykację, wpływać na zdrowie mózgu, poprawiać stan stawów i mięśni. Przy czym, co ważne, warunkiem działania, jest jego regularne, codzienne picie w ilości pomiędzy 250-500 ml.

Czy można bez wątpliwości stwierdzić pozytywne działanie bulionu kolagenowego na organizm człowieka? Ma on wielu wyznawców, jednak sprawa nie jest taka oczywista.

Kolagen to białko, czyli zbudowany jest z aminokwasów. Tych aminokwasów musi być odpowiednia ilość i odpowiedni rodzaj, aby zadziałały z korzyścią dla naszej skóry i stawów. Istnieją dane mówiące, że w bulionie na kościach nie ma ich wystarczająco. Poza tym bulion bulionowi nierówny, więc trochę trudno mówić o jakiejś zestandaryzowanej ilości kolagenu. Wywar z kości można stosować wspierająco, będzie on po prostu jednym ze źródeł kolagenu (obok galaret, golonek i salcesonu), ale nie stanowi cudownej mikstury, która odejmie z naszej twarzy dwadzieścia lat.

Czy bulion wspomaga detoksykację? Weganie zaraz powiedzą, że tylko buliony warzywne detoksykują i odkwaszają. Tymczasem prawda jest taka, że nasz organizm posiada naturalne mechanizmy, które go odtruwają i odkwaszają. Nie potrzeba do tego bulionu żadnego typu.

Natomiast bulion na kościach niewątpliwie wspiera jelita. Aminokwasy obecne w tym wywarze chronią ściany jelit i wzmacniają barierę jelitową. Ponadto obecna w bulionie żelatyna w jelitach wiąże się z wodą i pomaga jedzeniu prześlizgiwać się przez nie.

Wątpliwości związane z bulionem na kościach

Należy zaznaczyć, że niżej opisane wady są subiektywne, czyli dla jednych będą problemem, a dla innych nie.

Bulion na kościach musi być długo gotowany. Wiele przepisów podaje 12 godzin, a niektóre nawet 36 lub 48 godzin. W czasie gotowania w domu unosi się specyficzny zapach i nie każdy go lubi.

Rozwiązaniem problemu zapachu i długiego czasu sporządzania jest kupno gotowych bulionów kolagenowych. Jednak tutaj wątpliwości może budzić cena. Kości zwierzęce są naprawdę tanie, zatem domowy bulion nie kosztuje dużo. Jednak za kupny trzeba sporo zapłacić, a należy go pić codziennie, przez dłuższy czas, żeby zobaczyć jakiekolwiek efekty (choć te efekty niekoniecznie muszą się pojawić).

Nie każdemu odpowiada też konsystencja bulionu oraz fakt, że jest on raczej tłusty. Oczywiście zawsze można zdjąć tłuszcz z ostudzonego napoju.