Zdrowie i uroda
Ochłodź się!
Mamy lato, a z nim upały. Fajnie by było położyć się na plaży nad morzem, albo zanurzyć się w jeziorze, ale nie każdy ma to szczęście. Tym co zostają w mieście trudno zmusić się do działania. Nawet jeść się nie chce, a coś zjeść przecież w końcu trzeba. Z pomocą może przyjść chłodnik; zupa nie-zupa, która jest pyszna, łatwa do przygotowania, a na dodatek korzystna dla naszego organizmu...
Chłodnikiem nie musi być tylko botwina na zsiadłym mleku, czy słynne hiszpańskie gazpacho (zupa pomidorowa). To jaki chłodnik zjemy jest ograniczone tylko przez naszą wyobraźnię i smak. Możemy przygotować chłodnik na słodko lub z pikantną nutą, owocowy lub warzywny. Jedno jest zawsze pewne, każdy typ chłodnika dostarczy nam wielu witamin, składników mineralnych, błonnika, a dodatkowo ochłodzi i doda energii w upalne dni.
Sami decydujemy z czego będzie zrobiony nasz chłodnik. Generalnie mamy dwa jego podstawowe elementy: bazę oraz tzw. wsad. Bazą może być bulion warzywny, mleko i jego przetwory lub kwas. Wsad to wybrane przez nas warzywa i owoce.
Bulion warzywny jest prosty w przygotowaniu. Do wody wystarczy wrzucić włoszczyznę (obrane, umyte, ewentualnie pokrojone na większe kawałki: marchewka, pietruszka - korzeń i nać, seler, por), liść laurowy, kilka ziaren ziela angielskiego i gotować na małym ogniu ok. 20-30 minut. Po tym czasie warzywa dokładnie osączamy na sicie, a pozostały bulion (lub wywar jeżeli gotowaliśmy w małej ilości wody) stanowi bazę, którą możemy zmieszać z warzywami, które lubimy. Jeżeli przygotujemy większą ilość bulionu, to część możemy zamrozić, tak żeby mieć gotową porcję na następny raz. Oczywiście podczas gotowania tracimy część składników odżywczych, np. witaminę C, która jest szczególnie wrażliwa na działanie wysokiej temperatury, jednak część witamin i składników mineralnych jest wymywana z włoszczyzny i przechodzi do wody.
Innym rodzajem bazy może być mleko zsiadłe, mleko acydofilne*, kefir, jogurt naturalny, czy maślaka. Wszystkie te produkty są bogate w pełnowartościowe, dobrze przyswajalne białko. Stanowią również świetne źródło wapnia, którego powinniśmy dostarczać do organizmu ok. 1000 mg/dobę; warto więc latem wzbogacić naszą dietę w chłodniki na bazie produktów mlecznych. Co więcej, wszystkie wymienione produkty są to tzw. mleczne napoje fermentowane, mogą one zawierać tzw. probiotyki, czyli dobroczynne bakterie, wzmacniające naszą odporność (zalecane zwłaszcza po kuracji antybiotykowej), chroniące nasz przewód pokarmowy przed rozwojem patogennych mikroorganizmów, pomocne w leczeniu biegunek, uczestniczące w regulowaniu metabolizmu cholesterolu, a nawet zapobiegające problemom z nieświeżym oddechem i parodontozie.
Kiedy chcemy otrzymać orzeźwiający chłodnik do jogurtu, kefiru, czy mleka acydofilnego dodajemy warzywa i przyprawy lub owoce z miodem. Jednym z moich ulubionych chłodników jest ten: z jogurtem naturalnym wymieszanym z sokiem pomidorowym miksuję mały burak, czerwoną paprykę i kawałek jabłka. Otrzymuję napój pyszny, niskokaloryczny, sycący na długo (zawiera w końcu mnóstwo błonnika), a przy tym będący witaminową bombą. Natomiast ukochanym przez mojego syna typem chłodnika jest jogurt naturalny z owocami (przeróżnymi, tymi które akurat mam w domu) i miodem. „Historia" tego dania zaczęła się od tego, że miałam w domu małego, ale zaciekłego przeciwnika owoców. Dopiero po ich zmiksowaniu i ukryciu w jogurcie zaczął się nimi zajadać. Syn jest szczęśliwy, że je coś słodkiego i pysznego, a ja jestem spokojna, bo wiem, że w tej kontrolowanej słodyczy znajduje się mnóstwo witamin oraz wapń i białko potrzebne do budowy młodych kości i mięśni.
Ciekawym rozwiązaniem jest chłodnik na kwasie buraczanym. Nawet jeżeli trochę obawiamy się jego zdecydowanego smaku, warto spróbować tej postaci chłodnika. Jest on polecany osobom przemęczonym, osłabionym, z obniżona odpornością. Kwas buraczany można kupić w sklepie, albo zrobić samemu. Umyte buraki (1 kg) trzeba zetrzeć na tarce o grubych oczkach, następnie umieścić je w wyparzonym, dużym słoju, zalać 1,5 lira przegotowanej wody z łyżeczką soli, łyżką cukru, 3-4 rozdrobnionymi ząbkami czosnku i kromką razowego chleba. Słój trzeba przykryć gazą i odstawić na 5-6 dni. Po tym czasie płyn przecedzamy do butelek i trzymamy w chłodnym miejscu.
Chłodnik jest daniem znanym i docenianym w kuchniach wielu krajów. Na pewno najbardziej znane będzie hiszpańskie gazpachio, czyli nic innego jak zupa pomidorowa na zimno. Polecać go można szczególnie dla panów, zawiera bowiem likopen, który ma korzystne działanie na prostatę. Mało kto jednak wie, że innym tradycyjnym hiszpańskim rodzajem chłodnika jest tzw. „ajo blanco" - czyli chłodnik migdałowo-czosnkowy z dodatkiem oliwy i chleba. Bezpośrednim przodkiem pomidorowego gazpacho była zupa z czerstwego chleba, czosnku, oliwy, soli i octu, dopiero z czasem dodano do niej pomidory.
Przedmiotem sporu pomiędzy Francuzami, a Amerykanami jest „vichyssoise", czyli chłodnik ziemniaczano-porowy. Do dziś nie wiadomo, kto go wynalazł, a obydwa państwa przypisują sobie palmę pierwszeństwa.
Przykładem chłodnika nieco cięższego będzie rosyjska okruszka - chłodnik robiony na bazie kwasu chlebowego, z pokrojonym chudym mięsem, jajkami, szczypiorkiem, ogórkami i śmietaną.
Jak widać każdy może znaleźć chłodnik w swoim własnym typie i mieć potrójną satysfakcję ze zjedzenia zarówno czegoś smacznego, niskokalorycznego, jak i pełnego witamin i składników mineralnych.
* zgodnie z definicją FAO/WHO mleko acidofilne jest to napój uzyskany z fermentacji przeprowadzonej dzięki mikroflorze Bifidobacterium ssp. o właściwościach probiotycznych, będącą naturalną florą jelita grubego oraz mikroflory jelita cienkiego Lactobacillus acidophilus. Zawartość Bifidobacterium sp. nie powinna być niższa niż 106 j.t.k./ml w ostatnim dniu przydatności do spożycia, a Lactobacillus acidophilus - 107 j.t.k./ml
dr Anna Kulikowska, Doradca Żywieniowy; specjalista z zakresu dietetyki i żywienia oraz jakości surowców i produktów spożywczych. Aktywnie promuje zdrowy styl odżywiania poprzez liczne publikacje, w tym docierające do szerokiego grona odbiorców informacje w internecie. Umiejętnie łączy teorię z praktyką pokazując jak w oparciu o ogólnodostępne produkty spożywcze komponować dobrze zbilansowane posiłki odpowiednie dla osób w zależności od wieku, stanu zdrowia i trybu życia.
Jeśli masz pytania do naszego eksperta, pisz na adres: doradcazywieniowy@indykpol.pl